Sprzedaję właśnie swoją Toshibę po 7 latach używania. Była tu niezła gównoburza na temat tego oznaczenia Refurbished. Ogólnie powiem tyle, że takiego sprzętu jak mój ze świecą szukać. Wciąż działa bardzo dobrze, zwłaszcza po apgrejdzie pamięci do 16GB oraz dorzuceniu SSD. Świetny lapek - tak po latach skwituję :)

Oczywiście że układ ten jest już wysoko usytowany chociażby we wszelkiej maści rankingach... Mimo to uważam że to jeszcze zbyt wcześnie by zakupić notebooka z kartą zintegrowana i stosować do gier. Szczerze powiedziawszy nawet nie dziwię się że układ ten sprawiał ze chłodzenie nie wyrabia. Odchodząc jednak od gier... Powiedz mi proszę jak ta toshiba sprawowala się załóżmy z 10cioma zakladkami w przeglądarce? Czy chłodzenie i towarzyszacy temu szum był irytujący? Myślę Marku że na tyle przyjrzales się temu modelowi że jako pierwszy odpowiesz... Na to też czekam. Pozdrawiam

Marek a jak z temperaturami w Twoim Lapku P855 w czasie pracy...wentyl też włacza Ci się impulsowo czy inaczej ...możesz zrobić jakiś test grafiki żeby porównać osiągi :)

warto kupić tego laptopa do zwykłych zadań interne filmy muzyka ?

... a mnie zapewniali, ze to sa calkowite nowki na 100% 1000% :) buhahahah

jak cos sie bedzie dzialo to reklamowac, gwarancja + rekojmia.

Wszystkie strony na których znalazłem TEN model "PSPLNU-00H004B" wspominają o tym że jest to laptop odnawiany (czyli nie jest nowy). Jestem - delikatnie mówiąc - mocno zdenerwowany tą sytuacją. W sklepie zapewniano mnie, że laptop jest nowy. SMARTa można wyzerować? Kurczę. To ma być laptop do pracy. Nie chcę jakiegoś używanego dysku. To, że laptop jest z dystrybucji USA to nie szkodzi. Byle nie był odnawiany. Wszystko wskazuje jednak na to że jest. Mediator się zabezpieczył poprzez wpis, że nie wolno odklejać plomb. A ja jestem przekonany że pod jedną z nich pisze "refurbished". Jak zerwę, mogę mieć problem z dociekaniem swoich praw. Jedyne pocieszenie w tym, że laptop jest odnawiany przez Toshibę a nie przez Mediator-a. Inaczej by nie miał nadawanego numeru z końcówką B na naklejce Toshiby.

@CK MED u mnie zgadzają się godziny pracy dysku, ale numer seryjny jest z końcówką "B" :/

Sprawdzcie S.M.A.R.T i podajcie czy Wam sie zgadzaja godziny pracy dysku od zakupu (np programem HD Tune > Health > power on time).

Ten laptop nie nadaje się do silnie obciążających zadań. Na przykład w BeamNG nie da się grać. Rendering scen 3D w programach typu 3DMax tego laptopa resetuje. Problem w procesorze i układzie chłodzenia. Przy temperaturze prawie 100 stopni procesor zwalnia aby się wychłodzić (prędkość spada poniżej 1GHz). Po chwili wraca do normalności ale jeśli wciąż grasz, prędkość spadnie znowu po kilku sekundach. Wyłączyłem Turbo Boost ale to niewiele daje. Procesor się zbyt grzeje i takie zachowanie jest normalne w przypadku i7. Panie moderatorze, proszę przepuścić ten komentarz (bo 2 poprzednienie o podobnej treści nie przeszły).

Do wymagającego grania, renderingu i innych zmiennoprzecinkowych operacji ten komputer się nie nadaje. Procesor zwalnia przy zbliżaniu się do 100 stopni Celcjusza. Zagrzać go bardzo łatwo. Jeśli poprzez spowolnienie procesora nie uda mu się wystarczająco ochłodzić to pokaże się blue-screen albo nastąpi natychmiastowy reset. Po wyłączeniu Turbo Boost jest nieco lepiej ale wciąż nie jest dobrze. Jest to normalne w procesorach i7 zamontowanych w laptopach. Są one po prostu zbyt mocne jak na tak ograniczone chłodzenie. Drugi raz bym nie kupił tego laptopa.

Witam,
Ja kupiłem kompa i był nówka z foliami...wsadziłem do niego jeszcze dysk SDD i uruchamia się w 5 sek.
Polecam. Jedyny minus po moich testach to brak klawiszy przy tachpad'dzie..ale mam myszkę :).

Nie nadaje się do prac wymagających ciągłego obciążenia procesora. Problem nie polega na ty, że sprzęt jest powolny. Wręcz przeciwnie. Działa zadziwiająco szybko. Problem w słabym chłodzeniu niespełniającym wymagań i7. Grając w BeamNG miałem wrażenie że jestem w raju, ale tylko przez jakieś 5 minut. Po tym czasie temperatura procesora osiągnęła niemal 100 stopni! Zajęty był jeden rdzeń i układ graficzny. BeamNG jest znane z silnego wykorzystywania procesora. Po tych 5 minutach gra zaczęła mocno spowalniać. Sprawdziłem więc na jaką prędkość przełączył się procesor. Okazało się, że na jakieś 0, 7GHz. Po chwili znowu wskoczył na 3, 4GHz (ochłodził się). Gra chodziła dalej dobrze i znowu przełączył się na niższą prędkość. Nie da się tak grać. Okej - pomyślałem - wyłączę więc Turbo Boost w BIOSie. Procesor pracuje wtedy z maksymalną prędkością do 2.4GHz. Powinno być lepiej. Tak też zrobiłem. Niestety podczas gry procesor i tak osiągnął prawie 100 stopni i... pokazał mi się blue-screen.
Przy zakupie tego komputera pamiętajcie więc, że odpadają takie rzeczy jak:
- wymagające gry
- renderowanie scen 3D w programach do modelowania 3D
- inne czynności wymagające dużej ilości obliczeń zmiennoprzecinkowych
Nie jestem zadowolony, ponieważ nie ma praktycznie możliwości używania tego sprzętu w sposób stabilny przy wyżej wymienionych zastosowaniach. Pod wątpliwość poddaję użycie i7 w przypadku gdy nie potrafią go chłodzić w tak małej obudowie.

Gwarancja 24 m-ce. Gwarantem (bynajmniej u mnie) jest CK MEDIAOR. Grafika HD jest dosyć mocna, biorąc pod uwagę rozwój układów zintegrowanych, jednak pewne jest to, że układy dedykowane nvidii lub amd z grami poradzą sobie lepiej. Ja na laptopie nie gram, służy mi on do czegoś innego... z resztą dziś trudno znaleźć na to czas. Co do bracketa dysku - przy hdd był oryginalny. W wolnym slocie nie było i wygląda, że jest on zupełnie inny. Włożyłem dysk, a za nim w wolnej przestrzeni zrobiłem rulonik z kartki :) takie moje szybkie rozwiązanie. Od dołu trzymają pianki z obudowy - one o dziwo były.

Jak najbardziej można dołożyć dodatkowy dysk ssd. Laptop ma gniazda na 2 dyski. Z prośbą o modernizację sprzętu zwróciłem się pisemnie do gwaranta - udzielili zgodę. Można zainstalować win7, sam sprawdzałem. Było trochę zabawy ze sterownikami i oprogramowaniem toshiba, ale się udało. Po kliku dniach wróciłem jednak do win8. Na prawdę idzie się przyzwyczaić, choć na początku upierałem się na win7. Laptop kozacki. Jeśli ktoś potrzebuje wydajnej maszyny do pracy (nie do gier) to ekstra sprzęt. Na chwilę obecną jedyna wada, to brak kontrolki pracy hdd. BTW. Po przywróceniu systemu z recovery (na nowo włożony ssd) okazało się, że jest po angielsku. W przypadku win8 nie ma problemu, gdyż można zmienić w nim język.

Ciekawy, multimedialny sprzęt. Niezła matryca (wyraźne barwy, duża jasność, rozdzielczość full hd, kąty patrzenia), podświetlana klawiatura, całość w solidnej i eleganckiej obudowie; dysk twardy z czujnikiem upadku (głowica w razie czego wraca do bezpiecznej pozycji) + wolna zatoka na drugi dysk; wbudowane głośniki naprawdę dają dobry dźwięk; hdmi z obsługą 4k; 4 gniazda usb (w tym obsługa usb 3.0); przy mało wymagających zadaniach (surfowanie po internecie/zastosowania biurowe) jest niesłyszalny. Idealny zamiennik na desktopa; bateria trzyma trochę ponad 3h + rozmiary laptopa; także na wielką mobilność nie ma co liczyć. Niemniej jednak - polecam.