Dnia 1 kwietnia, Elon Musk umieścił wpis na Twitterze o planach wysłania na księżyc kryptowaluty Dogecoin. Dzień Prima Aprilis więc nic w tym wpisie takiego dziwnego nie było. Jak jednak się okazuje, to nie był żart a oficjalna zapowiedź ze strony Elona Musk'a.
Jak podaje portal prnewswire.com, firma Geometric Energy Corporation ogłosiła misję DOGE-1. Pierwszy komercyjny ładunek księżycowy w historii opłacony w całości za pomocą dogecoin - wystartuje na pokładzie rakiety SpaceX Falcon 9. Mem przestaje być memem a żart żartem w momencie, w którym Elon Musk ma w planach misję podboju księżyca o nazwie DOGE-1. Wydarzenie zaplanowano na I kwartał 2022 roku. Jakby jeszcze śmiechom było mało, SpaceX zacznie akceptować płatności za pomocą kryptowaluty dogecoin. Chcąc wysłać własny ładunek w rakiecie SpaceX - płatności będzie można dokonać za pomocą kryptowaluty dogecoin. Waluty, która powstała bardziej dla żartów, a której znakiem rozpoznawczym jest znany z memów pieseł rasy Shiba Inu
"Po oficjalnej transakcji z DOGE na transakcję tej wielkości, Geometric Energy Corporation i SpaceX umocniły DOGE jako jednostkę rozliczeniową dla księżycowego biznesu w sektorze kosmicznym" - Samuel Reid, dyrektor generalny Geometric Energy.
"Ta misja zademonstruje zastosowanie kryptowaluty poza orbitą Ziemi i położy fundament pod handel międzyplanetarny" - Tom Ochinero, wiceprezes SpaceX do spraw sprzedaży komercyjnej
Elon Musk zwany "Dogefather" jest wielkim zwolennikiem tej prześmiewczej (do czasu) kryptowaluty. Jego wpis na Twitterze podbił cenę jednego dogecoina z 1 aż do 70 centów!
Komputery
