Nowe oficjalne ostrzeżenie Apple wzywa do natychmiastowego działania na starszych urządzeniach. Głównie iPhone 5 i wcześniejsze, a także iPad 4 i wcześniejsze modele. Użytkownicy tych urządzeń muszą przed 3 listopada 2019 przejść do swoich ustawień i zaktualizować oprogramowanie do najnowszej dostępnej wersji . W przypadku niektórych z tych urządzeń będzie to iOS 9.3.6, a dla innych iOS 10.3.4, w zależności od ich wieku.
Każde urządzenie, które nie zostanie zaktualizowane przed terminem 3 listopada, może spodziewać się problemów z lokalizacją GPS, a także potencjalnych problemów z zachowaniem dokładnej daty i godziny. Ten ostatni może uniemożliwić gadżetom Apple pobieranie kolejnych aktualizacji bezprzewodowo i synchronizację z niektórymi usługami online, takimi jak iCloud i serwery poczty e-mail. Po 3 listopada wymagana będzie aktualizacja "po kablu" za pośrednictwem iTunes, aby przywrócić je do normalnego działania.
Teraz, zanim natkniesz się na sekcję komentarzy z negatywnymi opiniami na temat słabej pracy oprogramowania Apple, warto wyjaśnić, co się tutaj właściwie dzieje. Problem jest znacznie większy niż własna domena Apple i może faktycznie wpłynąć na prawie każde urządzenie z GPS, które nie zostało odpowiednio załatane lub przygotowane w pewnym momencie do obsługi tego, co zasadniczo jest zdarzeniem GPS Y2K.
Ponownie zdajemy sobie sprawę, że może to być przerażająca analogia, ale jest dość dokładna. Krótko mówiąc, systemy GPS z reguły liczą tygodnie przy użyciu dziesięciobitowej zmiennej lub rejestru. W związku z tym wartości licznika tygodni mogą zmieniać się od 0 do 1023. Gdy urządzenie osiągnie tydzień 1024, jeśli nie zostanie poprawnie zaprogramowane, może się samoczynnie zresetować lub "przewinąć" wspomniany licznik w sposób, który go uszkodzi i uniemożliwi korzystanie z GPS i jego dokładnych danych dotyczących taktowania.
Absolutnie dokładne utrzymywanie czasu ma kluczowe znaczenie dla działania GPS. Dlaczego to się teraz dzieje? Cóż, pierwszy licznik tygodni GPS został uruchomiony 6 stycznia 1980 r. Następnie, 21 sierpnia 1999 r. Licznik tygodniowy po raz pierwszy zapełnił się i trzeba go było ponownie uruchomić. To był koniec pierwszej "epoki GPS". Licząc naprzód, to koniec drugiej epoki 6 kwietnia 2019 r.
Zanim przejdziesz do sekcji komentarzy wskazującej, że 6 kwietnia minęło całkiem sporo czasu i świata działa dalej, mamy również wyjaśnienie tego. Nie wchodząc w zbyt szczegółowe szczegóły, niektórzy producenci i twórcy oprogramowania byli w stanie zrestartować liczniki tygodni GPS w późniejszym czasie przy okazji kompilowania a następnie wgrywania oprogramowania do urządzeń. Najwyraźniej miało to miejsce w przypadku Apple i stąd pochodzą ich dokładne obliczenia i termin 3 listopada.
Na marginesie dla każdego, kto to czyta bez posiadania starszego iPhone'a lub iPada, nadal dobrym pomysłem jest sprawdzenie aktualnego stanu każdego starszego urządzenia korzystającego z technologii GPS. Jeżeli to możliwe to warto je zaktualizować. Dotyczy to również specjalistycznych urządzeń, takich jak dedykowane urządzenia nawigacyjne i samochodowe.
Każde urządzenie, które nie zostanie zaktualizowane przed terminem 3 listopada, może spodziewać się problemów z lokalizacją GPS, a także potencjalnych problemów z zachowaniem dokładnej daty i godziny. Ten ostatni może uniemożliwić gadżetom Apple pobieranie kolejnych aktualizacji bezprzewodowo i synchronizację z niektórymi usługami online, takimi jak iCloud i serwery poczty e-mail. Po 3 listopada wymagana będzie aktualizacja "po kablu" za pośrednictwem iTunes, aby przywrócić je do normalnego działania.
Teraz, zanim natkniesz się na sekcję komentarzy z negatywnymi opiniami na temat słabej pracy oprogramowania Apple, warto wyjaśnić, co się tutaj właściwie dzieje. Problem jest znacznie większy niż własna domena Apple i może faktycznie wpłynąć na prawie każde urządzenie z GPS, które nie zostało odpowiednio załatane lub przygotowane w pewnym momencie do obsługi tego, co zasadniczo jest zdarzeniem GPS Y2K.
Ponownie zdajemy sobie sprawę, że może to być przerażająca analogia, ale jest dość dokładna. Krótko mówiąc, systemy GPS z reguły liczą tygodnie przy użyciu dziesięciobitowej zmiennej lub rejestru. W związku z tym wartości licznika tygodni mogą zmieniać się od 0 do 1023. Gdy urządzenie osiągnie tydzień 1024, jeśli nie zostanie poprawnie zaprogramowane, może się samoczynnie zresetować lub "przewinąć" wspomniany licznik w sposób, który go uszkodzi i uniemożliwi korzystanie z GPS i jego dokładnych danych dotyczących taktowania.
Absolutnie dokładne utrzymywanie czasu ma kluczowe znaczenie dla działania GPS. Dlaczego to się teraz dzieje? Cóż, pierwszy licznik tygodni GPS został uruchomiony 6 stycznia 1980 r. Następnie, 21 sierpnia 1999 r. Licznik tygodniowy po raz pierwszy zapełnił się i trzeba go było ponownie uruchomić. To był koniec pierwszej "epoki GPS". Licząc naprzód, to koniec drugiej epoki 6 kwietnia 2019 r.
Zanim przejdziesz do sekcji komentarzy wskazującej, że 6 kwietnia minęło całkiem sporo czasu i świata działa dalej, mamy również wyjaśnienie tego. Nie wchodząc w zbyt szczegółowe szczegóły, niektórzy producenci i twórcy oprogramowania byli w stanie zrestartować liczniki tygodni GPS w późniejszym czasie przy okazji kompilowania a następnie wgrywania oprogramowania do urządzeń. Najwyraźniej miało to miejsce w przypadku Apple i stąd pochodzą ich dokładne obliczenia i termin 3 listopada.
Na marginesie dla każdego, kto to czyta bez posiadania starszego iPhone'a lub iPada, nadal dobrym pomysłem jest sprawdzenie aktualnego stanu każdego starszego urządzenia korzystającego z technologii GPS. Jeżeli to możliwe to warto je zaktualizować. Dotyczy to również specjalistycznych urządzeń, takich jak dedykowane urządzenia nawigacyjne i samochodowe.