Główny inżynier zespołu odpowiedzialnego za lądownik księżycowy Blue Origin opuszcza firmę, dołączając tym samym do teamu SpaceX Elona Muska. "Piątek (13 sierpnia) był moim ostatnim dniem w Blue Origin" - napisał w poście Nitin Arora, kierownik misji i kierownik zespołu Human Landing System (HLS) w Blue Origin. "Praca nad programem księżycowym to była piekielna jazda. Jestem naprawdę zaszczycony, że przez ostatnie trzy lata miałem okazję pracować i kierować niesamowicie inteligentnymi, pełnymi pasji ludźmi."

Tweetblueorigin

Odejście które nadchodzi w niezwykle burzliwym czasie dla Blue Origin. Po tym jak SpaceX okazał się jedynym zwycięzca przetargu NASA, kierowana przez Jeffa Bezosa firma walczyła jak tylko mogła, aby uzyskać fundusze od NASA na rozwój lądownika księżycowego. Taktyka Blue Origin obejmowała formalne protesty i niedawno opublikowane infografiki próbujące namalować SpaceX jako gorszą opcję wyboru dla NASA. W tym tygodniu walka nasiliła się do tego stopnia, że Bezos pozwał NASA w związku z umową - choć nie jest jasne, czy Arora wiedział o postępowaniu prawnym w momencie jego wyjazdu.

Bezzoslose

Jak donosi Ars Technica, coraz bardziej brzydka walka Blue Origin z NASA wywołała konsternację wśród ich własnych pracowników. "Osobiście uważam, że zdecydowana większość pracowników firmy NIE zgadza się z infografikami i innymi sztuczkami PR, które forsowało kierownictwo firmy", napisał użytkownik Reddita, który twierdzi, że jest pracownikiem Blue Origin. Odejście Arory może sygnalizować trend "opuszczania Blue Origin", ale wciąż jest za wcześnie, aby stwierdzić, jakie będą skutki tak agresywnej taktyki Blue Origin. Spór może być również złym znakiem w przyszłości Blue Origin. "Po tym nigdy nie dostaną prawdziwego kontraktu rządowego" - powiedziało dla Ars Technica anonimowe źródło z NASA.