Salwador niedawno stał się pierwszym krajem, który zaakceptował Bitcoin jako prawny środek płatniczy, a dzięki niedawnemu spadkowi wartości waluty cyfrowej prezydent Nayib Bukele chce na tym zarobić. Bukele ogłosił, że rząd Salwadoru zakupił w weekend 150 bitcoinów, co odpowiadało wartości około 6,7 miliona dolarów.

Btcsal2

"150 nowych monet! Salwador posiada teraz 700 monet" - napisał w tweecie wczesnym poniedziałkowym rankiem prezydent Salwadoru. To dość dziwny przypadek, w którym szef rządu aktywnie opiera się na inwestowaniu publicznych środków w wysoce niestabilną walutę, co wielu postrzega jako odwrócenie uwagi od znacznie bardziej palących problemów w kraju. Bitcoin stracił około 16 procent swojej wartości, odkąd Bukele ogłosił pierwsze nabycie kryptowaluty w kraju. Obecna wartość BTC spadła do około 42 500 USD, najniższej wartości od początku sierpnia.

Bukele podejmuje aktywne kroki w celu konsolidacji władzy, co powoduje, że jego krytycy zarzucają, że 40-letni szefa państwa zachowywuje się jak dyktator. W maju Bukele ogłosił gruntowne reformy prawne, zwalniając wszystkich sędziów w wieku powyżej 60 lat oraz prokuratora generalnego. Samo posunięcie, aby wprowadzić Bitocin jako krajową walutę cyfrową, było bardzo kontrowersyjne. Wielu krytyków Bukele postrzegało zakup bitcoinów jako odwrócenie uwagi od znacznie bardziej istotnych problemów, z którymi boryka się mały naród, takich jak demontaż instytucji demokratycznych. Inni nazwali wprowadzenie waluty Bitcoin wspieranej przez rząd po prostu "oszustwem ".

Z założenia nie ma gwarancji świetlanej przyszłości, jeśli chodzi o Bitcoin. Kupowanie walut w momencie spadków wartości jest z pewnością popularnym sposobem na łatwe zarobienie pieniędzy, ale jest mało prawdopodobne, aby uratowało to podupadającą gospodarkę, jeśli efekt spadkowy wartości BTC będzie się utrzymywał.