
Jako, że niedawno światło dzienne ujrzała platforma LGA 2066, to przyszedł czas, aby przyjrzeć się bliżej płytom głównym dla niej przeznaczonym. Naturalnie mówimy tutaj o modelach opartych na chipsecie Intel X299, który nie różni się specjalnie z porównaniu do X99 dla LGA 2011-3. Nowość przyspiesza nieco komunikację z procesorem (DMI 3.0 zamiast 2.0), dorzuca 16 (łącznie 24) linii PCI-Express w nowszej wersji 3.0 (poprzednio mieliśmy 2.0), a także powiększa arsenał portów USB do 10 (6 w X99) sztuk w standardzie 3.0 oraz 14 (o 6 więcej) w starszym 2.0. Co ciekawe, mniej jest portów SATA, gdyż X299 obsługuje maksymalnie 8 sztuk, podczas gdy poprzednik wspierał nawet 10. Zawiedzeni mogą się poczuć także entuzjaści, którzy liczyli na natywną obsługą USB 3.1, co udało się wprowadzić firmie AMD w AM4. Krótko i na temat, rewolucji niestety nie ma.
LGA 2066 to nowe procesory oraz płyty główne. W dzisiejszym teście przyjrzę się bliżej tej drugiej grupie produktów, a konkretniej będą to dwie konstrukcje firmy GIGABYTE.
Zapraszamy do lektury całości recenzji na ITHardware:
Test płyt głównych GIGABYTE AORUS X299 Gaming 3 oraz AORUS X299 Gaming 9
Płyty główne Gigabyte z recenzji:
Gigabyte X299 AORUS Gaming 3.Gigabyte X299 AORUS Gaming 9.
