Jesteś tutaj:
ProLine.pl » Aktualności » Play ogranicza "no limit". Klienci wydzwaniali za dużo? Można zrywać umowy!
Data: 2014-05-10 Play ogranicza "no limit". Klienci wydzwaniali za dużo? Można zrywać umowy! Komórkowa sieć Play jako pierwsza wprowadziła do oferty tzw. taryfy bez limitu. Teraz w przypadku niektórych taryf operator wprowadza ograniczenia. Klienci, którzy nie zgadzają się ze zmianami, mogą wypowiedzieć umowę bez ponoszenia kary.
Zmiany dotyczą taryfy Formuła Europa Unlimited, która w pierwszej wersji oferowała bezpłatne, nielimitowane połączenia przychodzące w roamingu w Unii Europejskiej. Od 19 grudnia 2013 roku Play wprowadził nową wersję oferty (tzw. Nowa Formuła Europa Unlimited), zastępując "no limit" pakietem 1000 minut w roamingu. Operator nie ukrywał, że pierwsza wersja oferty generowała potężne straty, mimo to wówczas warunki dla starszych umów pozostały bez zmian. Teraz ograniczenie będzie dotyczyło wszystkich użytkowników taryfy Formuła Europa Unlimited.
Od kilku dni abonenci "pierwszej wersji" taryfy Formuła Europa Unlimited otrzymują od operatora listy informacyjne, w których czytamy, że "zmianie ulega rozpocznie połączeń głosowych przychodzących w przypadku korzystania z roamingu międzynarodowego w Strefie Euro".
Zmiana polega na zniesieniu możliwości nieograniczonego, bezpłatnego odbierania połączeń przychodzących w roamingu międzynarodowym w Strefie Euro i wprowadzeniu opłat takich połączeń w wysokości 0,19 zł za minutę. Jednocześnie każdemu klientowi przyznany zostanie pakiet 1000 minut na połączenia przychodzące w Strefie Euro. Połączenia przychodzące w roamingu międzynarodowym w Strefie Euro nie będą obciążały pakietu.
O zmianach Play będzie informował klientów w osobnej korespondencji. Klienci, którzy nie zgadzają się ze zmianami mają prawo do wypowiedzenia umowy za usługi telekomunikacyjne. W takim przypadku klienci nie będą obciążeni karą umowną za wcześniejsze zerwanie umowy promocyjnej.
[Łukasz Szewczyk]
Uważasz ten news za ciekawy? Udostępnij go innym! Wstecz
Play ogranicza "no limit". Klienci… - Recenzje, opinie i komentarze
Ocena klientów: 4.84 / 6 - Ilość recenzji: 19
Sten ·
"Jednocześnie każdemu klientowi przyznany zostanie pakiet 1000 minut na połączenia przychodzące w Strefie Euro. Połączenia przychodzące w roamingu międzynarodowym w Strefie Euro nie będą obciążały pakietu." To jak to w końcu jest, jest ten unlimited w strefie euro czy jednak tylko 1000 minut?
InterKuro ·
Jeśli wysyłają listy o zmianie która następuje to jest to zgodne z prawem tym bardziej że mają zastrzeżone możliwość zmiany promocji w swoich umowach. A że pozwalają na bezkarne zerwanie umowy to pokazuje że są uczciwi a nie jak co poniektóre firmy działające w Polsce które nagle zmieniają reguły gry i nie pozwolą klientowi odstąpić od niedogodnej umowy. Zapewne stracą trochę klientów bo nie przewidzieli że ludzie tak się rzucą na tą ofertę która nie ukrywając była najlepszą na rynku.
AbC ·
Przechodzę do PLAY, po tym co przeczytałem, tam na prawdę są uczciwi ludzie! Powinno to być normalne, ale prawda jest taka, że T-mobile wykorzystało by sytuacje i doiło ludzi do ZERA! Orange i Plus trochę stoją wyżej ale nie tak jak PLAY.
Xas ·
Tzn co jest normalne? To, że można zrywać takie umowy wynika z przepisów prawa i nie jest to żadna łaska Play, każdy inny operator musiałby zrobić tak samo.
AbC ·
Dobrze wszyscy wiemy, że było by inaczej.
Mktiger ·
moze by i bylo, ale nie zmienia to faktu ze taka umowe mozna zerwac bez kosztow i kazdy sad przyzna racje, zreszta wystarczy pomoc rzecznika
Art ·
uczciwi ludzie - no przestań, piszesz jak ruski klakier o Putinie. Zmieniają warunki w zasadniczej sprawie to można zerwać umowę i tyle - prawo o tym decyduje, jakby tak nie było to byś musiał kontynuować i tyle.
Marcin ·
musi być możliwość odstapienia od umowy bez ponoszenia kar umownych; jak by tak nagle operator zmienił umowę np. że każda minuta kosztuje 10 zł i masz do wyboru - płacić 10 zł/min, albo zapłać 2000 zł kary. Musi być trzecie wyjście i jest.
Dario ·
Ciekawe jakie miali straty...
Seba ·
1000 min ale na całą umowę. Ja wykorzystuje około 400 min miesięcznie odbierając w UE. Wiec rezygnuje....
Jadadad ·
@InterKuro, nieznaczna zmiana zapisow regulaminu, a zmiana warunkow umowy to troche dwie rozne rzeczy. Play nie ma nic do gadania, ze laskawie pozwala wczesniej zerwac umowe - takie jest prawo i MUSZA na to zezwolic. To zadna dobra wola - wrecz przeciwnie, boja sie majac w pamiecie kilka glosnych akcji z ostatnich lat.
AbC ·
Za bardzo się z tym wyrwałem :) Mimo wszystko jak dla MNIE oferta play jest najlepsza
Artek ·
Nie rozumiem tego fenomenu Play. Ma gorszy zasięg niż Np Plus, gorszego neta, dyma ludzi, a Wy tą firmę kochacie. Jadę w góry brak zasięgu, jestem w piwnicy brak zasięgu. Według mnie Play to najgorsza sieć. W plusie za przedłużenie umowy mialem telefon za 1 zł. Przy danym abonamencie, w Play przy tym samym abonamencie ten sam telefon był za 380 zł. Dlaczego dajecie się dymać?
Argon ·
@Artek Tu działa ten sam mechanizm co w wierze w cokolwiek, zauroczeniu, nastawieniu. Nota bene: był czas gdy play był najtańszy to ludzie trzymali się Plusa i pozostałych, nawet jak im udowodniłem czarno na białym, że są okradani. Zaprogramowanie.
Inny ·
@Artec, 12 lat bylem klientem Plusa i oprocz telefonow i minimalnego obnizenia abonamentu nie dostawalem nic. Gdy nie bralem telefonu, zysk nie byl zbyt wiekszy, a pozniej i telefony staly sie drozsze (wiec nieprawda jest to co piszesz). Po przejsciu do Play przy tych samych parametrach zjechalem z kosztami o polowe, tylko dlatego ze zachowalem sie asekuracyjnie. Gdy okazalo sie, ze oferta pozwolila mi zaoszczedzic jeszcze troche, to po roku zmniejszylem znow koszty o polowe, tak wiec po dwoch latach place 4 razy mniej niz w plus przy o wiele lepszych parametrach ilosciowych.
Play ma taka zalete w stosunku do PLUS, ze najpierw zuzywasz pakiety (o ile nie sa nieograniczone), a pozniej leci abonament. Natomiast w Plusie najpierw lecial abonament a pozniej dopiero pakiety. W efekcie nie zuzywalem pakietow, a czesto musialem doplacic, bo pakiety nie byly w swojej konfiguracji elastyczne. W Play minus to nieprzechodzenie niezuzytego abonamentu na nastepny okres (to jedyny haczyk jesli wezmiesz duzy abonament), dlatego trzeba brac niski abonament i dodatkowe pakiety, ktore mozesz wylaczac jesli sa za duze. Po prostu Play jet bardziej przejrzysty, latwiejszy do dopasowania pod siebie i przez to tanszy. Plus sie zeszmacil. Play starego klienta traktuje minimalnie lepiej niz nowego, w Plusie niestety bylo odwrotnie. Szlak mnie trafial jak widzialem znacznie lepsze oferty dla nowych. W obu sieciach korzystalem z najbardziej dogodnych, niedrogich taryf biznesowych, oczywiscie abonamentowych.
Nie wspomne juz, ze taryfy prepaid tez sa lepsze, bardzoej elastyczne, bo korzystam z nich dla dziecka.
Inny ·
@Artek, zapomnialem o zasiegu, w miescie wojewodzki 120 tys. na osiedlu w bloku w plusie w srodku mieszkania znikal zasieg, o tym pakiecie internetu w abonamencie wole nie mowic, bo to byl horror, w terenie zrywalo mi rozmowy w ramach mojego konta, a wiec bezplatnie podobno to moj telefon byl wadliwy. W play prawie nigdy nie mialem problemu z zasiegiem, baaardzo sporadycznie, a juz 3 rok korzystam, w kazdym zakamarku miasta i w terenie nigdy brak, nigdy nie zrywa polaczen, nawet na tym samym telefonie co w plusie, hehe nozawodna nokia e51, teraz e52. Jedynie przy wybieraniu do innych sieci (; ) nie zawsze chce zalapac, jakby ktos chcial zniechecic z Play do innej sieci, ale kolejna proba juz przepycha polaczenie. Wiec to widzimy w Play.
Przez troche korzystalem z prepaid w Orange i tez mi sie podobala elastycznosc i dostepnosc pakietow.
Zawsze konfiguruje pakiety prze e-BOK, tam jest wszystko dostepne bez laski konsultantow, widze i wybieram co mi sie podoba.
Smoku ·
Ale zaraz zaraz... Jakie zrywanie?
Od kiedy to wolno jest jednostronnie zmieniać warunki umowy, a jedyną "sankcją" jest unieważnienie tej umowy?
Jeśli umowa została zawarta, to obowiązuje... i dotrzymania jej można dochodzić przed sądem. Takie jednostronne zmienianie warunków umowy jest niedopuszczalne w normalnym prawie.
Szymon ·
@AbC: Nie rozumiem Cię. Uważasz za uczciwych tych co zmienili Ci umowę? A z łaski orzesz odstąpić od umowy? Ja, jak podpisuję umowę, to za każdym razem jak chcę zmienić waruki bo dotychczasowe mi nie odpowiadają, to muszę beknąć. A on jedynie pozwalają mi zerwać umowę? I kto tu zrywa umowę?
A co jeśli mi przestanie pasować ich umowa? Też mogą zerwać umowę, bo zmieniam warunki?
Gdzie Ty tu zobaczyłeś "uczciwość"? Toż nawet ślepy, widzi, że jest to działanie firmy dominującej nad słabszym: przestało mi się podobać, opłacać, mam to gdzieś, więc zmieniam zasady. A ty możesz co najwyżej zerwać umowę. Szkoda, ze taka zasada nie działa w drugą stronę.
I nie podpisuj się więcej ABC lecz fan(attyk), pracownik, sponsorowany przez , .., bo inaczej pachnie (śmierdzi) na odległość.