Już w roku 2010 głośno było o samobójstwach ludzi, którzy pracowali w fabrykach produkujących sprzęt dla Apple. Potem różne organizacje badały warunki pracy w fabrykach i wnioski były zawsze podobne. Ludzie pracują po kilkanaście godzin, często na stojąco, są liczne zaniedbania BHP, nierzadko dochodzi o zabierania dokumentów i wymuszania "dobrowolnych" świadczeń.
Apple za każdym razem badała te sytuacje i obiecywała poprawę. Mamy teraz rok 2014 i co się zmieniło? Najwyraźniej niewiele. Reporterzy BBC przeprowadzili dochodzenie na temat warunków pracy w fabrykach Pegatrona i uwiecznili nadużycia dzięki ukrytej kamerze.
Zabieranie dokumentów i "dobrowolne" nadgodziny
Pierwsze naruszenie zarejestrowano zaraz po tym, jak reporter BBC otrzymał pracę w fabryce Pegatrona. Pracownik agencji poprosił o dowód osobisty, który następnie zatrzymał, mimo próśb o zwrócenie dokumentu. To był pierwszy środek nacisku. Zatrudniony reporter przeszedł też test wiedzy o BHP, który był tak zorganizowany, aby ktoś przypadkiem nie odpowiedział źle. Były też pytania o to, czy pracownik zgadza się na nadgodziny. Oczywiście pracodawca bezwzględnie wymagał zgody.
Jeden z reporterów przekonał się jak to jest pracować przez 16 godzin. Inny pracował przez 18 dni, nie mogąc się w tym czasie doprosić o dzień wolny. Ukryte kamery zarejestrowały ludzi, którzy po prostu zasypiają przy pracy albo w przerwach. Nawet gdy już mogli odpoczywać to oczywiście w przeludnionych sypialniach. Poniżej fragment materiału BBC.
Wszyscy dbają o standardy?
Co na to firma Apple? Jej przedstawiciele twierdzą, że żadna inna firma nie robi tak wiele, aby zapewnić uczciwe i bezpieczne warunki pracy. Apple nie uważa też, że wszystkie rzeczy ukazane przez BBC są problemem. To, co według BBC jest zasypianiem z przemęczenia, według Apple jest po prostu drzemką w przerwie.
Z kolei przedstawiciele Pegatrona zapewniają, że ich firma bardzo poważnie traktuje prawa pracowników i będzie jeszcze analizować ustalenia BBC. Aż dziw bierze, że przy tych wszystkich staraniach o dobro pracowników tak niewiele się zmieniło w ciągu ostatnich 4 lat. Należy mieć na uwadze, że różne organizacje regularnie przypominają o problemie. W zeszłym roku mówiono o warunkach, w jakich składane są urządzenia iPhone 5C.
Co jest niżej w łańcuchu dostaw?
Należy jeszcze dodać, że dziennikarze BBC sprawdzali nie tylko fa fabryki. Postanowili uważniej sprawdzić niższe poziomy łańcucha dostaw Apple. Ustalili, że w tym łańcuchu mogą się znajdować nielegalne kopalnie cyny. W tych kopalniach ludzie (czasem dzieci) ręcznie kopią rudę w warunkach, które grożą pogrzebaniem żywcem. Tak wydobywany surowiec trafia do huty, gdzie uzupełnia dostawy z większych i legalnych kopalni.
Nasza radosna wizja świata
Poruszanie takich tematów nie ma służyć temu, aby wzbudzać winę w posiadaczach urządzeń Apple. Warto zresztą pamiętać, że urządzenia innych producentów też mogą być produkowane w nieludzkich warunkach. Liczne firmy mogą nie przejmować się takimi sprawami jak prawa pracowników, bo i po co? Jeśli praca spowoduje chorobę zawodową, zapłaci za to sam chory lub jego państwo.
Warto poruszać problem, aby mieć pełen obraz sprawy. Rynek nowoczesnych gadżetów kojarzy nam się z dobrobytem, nowymi możliwościami, lepszą przyszłością. Niestety u podstaw tego rynku czasem leży ludzka bieda, krzywda, nadużycia, bezwzględna chciwość. Na co dzień staramy się o tym nie myśleć, bo przecież to niszczy jakże piękny wizerunek świata przepełnionego radosną innowacyjnością.
[Marcin Maj]