Dyrektor generalny Space Exploration Technologies Corp. (SpaceX) - Elon Musk, podzielił się ważnymi szczegółami na temat swojej satelitarnej usługi internetowej Starlink. Nowe informacje pojawiły się podczas tegorocznego Mobile World Congress, podczas którego Elon Musk omówił cele wydajnościowe Starlink, oraz inwestycje, które wymagane są już teraz i które będą konieczne w przyszłości.


Podczas swojego wystąpienia Musk zwrócił uwagę na potrzebne inwestycje, aby jego firma mogła stworzyć rozbudowaną infrastrukturę serwisową satelitów i stacji naziemnych oraz zapewnić użytkownikom terminale. Według niego, aby sieć Starlink zaczęła przynosić pierwsze zyski firmie, trzeba na chwilę obecną inwestycji w wysokości co najmniej 5 do 10 milardów dolarów. Dalsze koszty w przyszłości będą się zwiększać dochodząc nawet do 20-30 miliardów dolarów. Podczas przemówienia Elon Musk potwierdził również, że opóźnienie w sieci Starlink będzie z czasem podobne do tego zapewnianego przez 5G i usługi naziemne, jak i również o tym, że Starlink pracuje nad terminalami nowej generacji, które będą zapewniać takie same możliwości, ale przy niższych kosztach.

Starlink, czyli sieć satelitów na orbicie oferujących szybką łączność internetową, która już oferuje usługę próbną i ma na celu objęcie swoim zasięgiem całego świata, z wyjątkiem bieguna północnego i południowego. Obecnie ponad 1500 satelitów oferuje internet w kilkunastu krajach, a co miesiąc dosyłane są kolejne satelity na orbitę. Musk prognozuje, że całkowita liczba klientów osiągnie pół miliona w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Obecnie jest ich 69 000.