W niefortunnym obrocie wydarzeń firmy rakietowe mają problem z odpowiednią ilością ciekłego tlenu (LOX), kriogenicznym utleniaczu używanym do wystrzeliwania rakiet na orbitę. Powód? Trwająca, a i teraz dodatkowo pogarszająca się pandemia COVID-19. Jak donosi Insider, to dlatego, że szpitale używają ciekłego tlenu do utrzymania pacjentów przy życiu, a także do uzdatniania wody.

Spacexxxx

Prezes SpaceX Gwynne Shotwell wspomniała podczas wtorkowego wystąpienia, że niedobory ciekłego tlenu zmuszają ich do opóźnienia nadchodzących startów rakiet. "W tym roku wpłynie na nas brak ciekłego tlenu do startu" - powiedziała Shotwell podczas panelu Space Symposium. "Z pewnością zapewnimy szpitalom dostęp do ciekłego tlenu, którego potrzebują". LOX jest używany przez SpaceX do napędzania silników rakietowych Merlin wraz z ciekłym metanem. Potężne silniki zapewniają ciąg, który pozwala wynieść na orbitę tysiące satelitów Starlink i to w zawrotnym tempie.

Do tej pory na orbicie znajduje się 1600 satelitów Starlink. Tylko w 2021 roku SpaceX wystrzelił 15 rakiet Falcon 9 z satelitami szerokopasmowymi na pokładzie. Wszystkie używane do tego rakiety potrzebują dużo paliwa. W rzeczywistości firma prowadzona przez Elona Muska staje może zostać przyparta do muru.