Prototyp Booster 7 SpaceX podczas dzisiejszego rutynowego zamienił się prawie w kulę ognia, co może sygnalizować spore niepowodzenie - choć, szczerze mówiąc, wciąż wiele nie wiemy o tym incydencie.



Transmisja na żywo przechwycona przez NASASpaceFlight pokazuje, że Booster 7 SpaceX staje na krótki czas w płomieniach, po eksplozji która dodatkowo rozrzuca sporą ilość gruzu po okolicy. Nie jest jasne, w jakim stopniu Booster lub wieża startowa zostały uszkodzone podczas eksplozji. Fala ciśnienia zdołała nawet wstrząsnąć kamerą NASASpaceflight, wskazują że eksplozja była dość energiczna.

Dyrektor generalny SpaceX Elon Musk wydawał się powiedzieć na Twitterze, że eksplozja była zaplanowana - chociaż załoga NASASpaceFlight była dość sceptyczna, a wpis Elona na Twitterze został prawdopodobnie już usunięty.

"Holy moly", napisał na Twitterze Chris Bergin z NASASpaceFlight. "Cóż, to było nieoczekiwane!"
"Oooop, to może opóźnić pierwszy lot orbitalny statku kosmicznego o odrobinę" - napisał reporter kosmiczny Reutera Joey Roulette.

Masywna rakieta Booster 7 SpaceX została zaprojektowana, aby zabrać w tym roku prototyp SpaceX Starship 20 na orbitę. Nie ma jednak jeszcze dokładnego harmonogramie startu, ale biorąc pod uwagę dzisiejsze zajście, są szanse, że SpaceX będzie musiał ją opóźnić.