Następnym razem, gdy kupisz kabel USB lub weźmiesz darmowy na imprezie - upewnij się, że nie szpieguje on każdej rzeczy, którą wpisujesz. Kabel, który może to zrobić, jest już dostępny, dzięki "MG" pseudonimowemu badaczowi cyberbezpieczeństwa. MG powiedział dla Motherboard, że tak zwany kabel OMG wygląda jak każdy inny, z wyjątkiem małego komputera, który może automatycznie rejestrować każde naciśnięcie klawisza, gdy jest on podłączony i przesyłać je bezpośrednio do hakera.
"Byli ludzie, którzy twierdzili, że kable typu C są bezpieczne dla tego typu implantów, ponieważ nie ma wystarczająco dużo miejsca. Więc najwyraźniej musiałem to udowodnić" - powiedział MG dla Motherboard. MG zaczął już masowo produkować kabel OMG i sprzedawać go za pośrednictwem sklepu społeczności hakerskiej - rzekomo do celów badań nad bezpieczeństwem, a nie do celowo złośliwego działania.
Podczas testu reporter Motherboard Joseph Cox użył kabla OMG, kabla USB-C do Lightning do podłączenia klawiatury do komputera Mac. Film demonstracyjny pokazuje telefon z oprogramowaniem, który rejestruje każde słowo, które wpisuje na klawiaturze. Brzmi i wygląda to przerażając jak łatwo można ukraść czyjeś dane. Kable OMG tworzą same hotspot Wi-Fi, z którym haker może połączyć się z własnego urządzenia. Stąd interfejs w zwykłej przeglądarce internetowej pozwala hakerowi rozpocząć nagrywanie naciśnięć klawiszy.
"Byli ludzie, którzy twierdzili, że kable typu C są bezpieczne dla tego typu implantów, ponieważ nie ma wystarczająco dużo miejsca. Więc najwyraźniej musiałem to udowodnić" - powiedział MG dla Motherboard. MG zaczął już masowo produkować kabel OMG i sprzedawać go za pośrednictwem sklepu społeczności hakerskiej - rzekomo do celów badań nad bezpieczeństwem, a nie do celowo złośliwego działania.
Podczas testu reporter Motherboard Joseph Cox użył kabla OMG, kabla USB-C do Lightning do podłączenia klawiatury do komputera Mac. Film demonstracyjny pokazuje telefon z oprogramowaniem, który rejestruje każde słowo, które wpisuje na klawiaturze. Brzmi i wygląda to przerażając jak łatwo można ukraść czyjeś dane. Kable OMG tworzą same hotspot Wi-Fi, z którym haker może połączyć się z własnego urządzenia. Stąd interfejs w zwykłej przeglądarce internetowej pozwala hakerowi rozpocząć nagrywanie naciśnięć klawiszy.