Wszyscy wiedzą, że lepiej nie parkować obok najdroższego samochodu na parkingu, bo po co kusić los. A co powiedziecie na parkowanie obok odrzutowca Vision wartego kilka milionów dolarów? Jeden z użytkowników Tesli dość mocno tego pożałował.



Właściciel Tesli użył funkcji Smart Summon, która ma pozwolić Tesli na poruszanie się po parkingach na autopilocie. Ostatecznie rozbił on swój pojazd bez kierowcy zderzając się z odrzutowcem Vision. Nagranie z incydentu zostało opublikowane na Reddit, przyciągając uwagę w dziesiątkach witryn społecznościowych. 16-sekundowy klip pokazuje Teslę jadącą powoli w kierunku odrzutowca, a następnie kolizję z ogonem Vision Jet. Samolot obraca się prawie całkowicie, gdy pojazd kontynuuje swoją jazdę. Można powiedzieć, że jest to chyba najwolniejszy na świecie przypadek zderzenia samochodu z samolotem.

Nie jest tajemnicą, że Smart Summon nie zawsze poprawnie działa. Jest więc trochę zrozumiałe, dlaczego użytkownicy mediów społecznościowych w oryginalnym wątku Reddit zaatakowali anonimowego właściciela Tesli. "Nie ufam nawet wezwaniu mojej Tesli na pustym parkingu (...) To okropne" - skomentował jeden z użytkowników pod filmem. Nie widzieliśmy żadnej odpowiedzi od miliardera Tesli i dyrektora generalnego SpaceX Elona Muska, ale możliwe, że póki co mocno zajęty jest Twitterem. Na koniec, może któryś z inżynierów Tesli zapomniał o wprowadzeniu rozpoznawania obiektów na drodze przypominających odrzutowiec!