DARPA oficjalnie przeprowadza testy plecaków odrzutowych dla wojska.

Departament Obrony Stanów Zjednoczonych oficjalnie analizuje potencjalne zastosowania plecaków odrzutowych do celów wojskowych.

Według FlightGlobal, 2 marca Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obronie (DARPA) zaprosiła do składania wniosków o "Przenośny osobisty system mobilności powietrznej" do użytku wojskowego. DARPA ogłosiła to za pośrednictwem dwóch programów federalnych, w ramach których przyznawane są fundusze innowacyjom technologicznym małym firmom.

Takie rozwiązania mogą być rozmieszczane w powietrzu, aby umożliwić infiltrację na wrogie terytorium, lub na ziemi, aby umożliwić większą mobilność w terenie bez użycia istniejących samolotów do pionowego startu i lądowania, takich jak helikoptery i CV-22

- powiedział rzecznik DARPA.

Poza jetpackami

DARPA nie tylko szuka projektów plecaków odrzutowych. Jest otwarta na wszelkie inne pomysły i jeśli jest to nowatorski projekt i sposób podróżowania w powietrzu przez jedną osobę, Pentagon jest zainteresowany.

Chcą również, aby przenośny system osobistej mobilności powietrznej był na tyle łatwy w użyciu, aby każdy mógł go obsługiwać - niezależnie od szkolenia.

Przewiduje się, że wspomagane komputerowo funkcje sterowania i intuicyjne interfejsy umożliwią stworzenie efektywnego systemu operacyjnego w uzupełnieniu ogólnego projektu systemu, który pozwoli na szybką konfigurację bez wyposażenia

- powiedział rzecznik DARPA.

Agencja oferuje obecnie wykonawcom do 225000 USD w fazie projektowania. W tym okresie proponowane koncepcje zostaną poddane rygorystycznej analizie możliwości wykonawczych.

Jeśli przejdzie do drugiej fazy, technologia zostanie opracowana do testów naziemnych lub w locie, aby zobaczyć, jak może się sprawdzić w akcji.

Potem... cóż, powinniśmy spodziewać się więcej personelu wojskowego w stylu mandaloriańskim. Oznaczałoby to, że po raz pierwszy jakakolwiek większa potęga światowa rozmieściła plecaki odrzutowe do użytku w czynnej służbie.

To znaczy, chyba że te tajemnicze obserwacje z plecakiem odrzutowym z początku tego roku są w rzeczywistości operacjami wojskowymi.