
Firma postanowiła jednocześnie odłożyć na dalszy plan produkcje przeznaczone na konsole, a wszystko wskazuje na to, że powyższe tytuły trafią tylko i wyłącznie do graczy PC-towych. Valve nie boi się inwestowania w rynek VR, pomimo iż jest on na ten moment mały i wciąż stanowi bardziej formę ciekawostki.
VR-owe produkcje Valve oparte będą na silniku Source 2 lub Unity. Newell podkreślił, że mowa tu o naprawdę rozbudowanych produkcjach, które niewiele będą miały wspólnego z dotychczasowymi, prostymi tytułami dla fanów VR. Przypomnijmy, że kilka tygodni temu twórca uniwersum Half-Life'a przyznał, że jego firma pracuje nad dużą grą single-player. Wszystko wskazuje na to, że będzie to jedna z tych trzech produkcji VR-owych.
Nie sposób nie zakończyć tego artykułu cichym, pełnym nadziei: "a może Half Life 3...?" :)