
Niestety Amazon nie wykonał wszystkiego jak należy. Wprowadził swój sprzęt tylko na rynku w USA i w dodatku wycenił go na 649 dolarów. To sprawiło, że sprzedaż urządzenia wyniosła zaledwie 40 tysięcy egzemplarzy. Amazon stawiał na reklamę, ale ta nie przyniosła oczekiwanych efektów. W końcu Fire Phone pojawił się w sklepie Amazona za 199 dolarów, co powinno pomóc chociaż częściowo pokryć straty ok. 170 milonów dolarów sklepu amazon.com.
Jesteśmy ciekawi czy taki sposób ratowania swojego wizerunku pomoże Amazonowi w przynoszeniu zysków, a nie ciągłych strat.